piątek, 21 września 2012

Zieleń się wgryzła!

  Przez dłuższy czas ubierałam się tylko w rzeczy o określonych kolorach, był to; fioletowy, niebieski, czarny, biały, szary, różowy. Jedynie do nich się ograniczałam, z jednej strony był to zawężony przedział, z drugiej, dużo łatwiej było wszystko odpowiednio dobrać. Teraz jednak przekonuję się do praktycznie wszystkich innych barw, a szczególnie brązu i zieleni. Te kolory najbardziej pasują mi do włosów, oczu i ogólnie urody (tak sądzę) ;). Także znów standardowo czerń + zielone dodatki w postaci koszulki i plecaczka, który strasznie mi się podoba. Staram się także wprowadzać więcej kolorów w stylizacjach, ograniczać czerń do minimum, ale to z czasem.

Wisiorek zrobiłam ze skrawka stopionego mosiądzu, który dostałam na lekcji jubilerstwa :). Kolejny raz się przekonałam, że można wyczarować coś (fajnego) z niczego.

koszulka: Butik
sweterek: Tally Weijl
spodnie: Szachownica
Buty: Deichmann
plecak: znaleziony we własnej szafie ;)
wisiorek: by me ;)





















15 komentarzy:

  1. 1 i 8 zdjęcia są niesamowite.Masz cudowny kolor włosów i masz rację zieleń jest dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale jesteś śliczna! No i buty mega ;) Buziaki, zapraszam na nowy wpis ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny set, z pewnością także wygodny ! :) Uwielbiam ten Twój plecaczek!

    Pozdrawiam koleżankę z Modnej Polki! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zdjecia sa bardzo ladne! fajna jakosc:P plecak wielka klasa!:D

    OdpowiedzUsuń
  5. moje najulubieńsze Twoje zdjęcia, pięknie tutaj wyszłaś, śliczny makijaż ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękna buty. :3
    I wgl jesteś śliczna.:3

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam takie plecaczki!!<3
    masz śliczne oczy i włosy!!:)

    OdpowiedzUsuń