Za sprawą ostatnich upałów zaczęłam częściej nosić spódniczki. Tą, czarną, przed kolana, z wielką jasno-żółtą kokardą kupiłam rok temu, jedynie, kiedy ubrałam ją aż do tej pory, to zakończenie poprzedniego roku szkolnego (2012r.). Ostatnio wygrzebałam ją z szafy i postanowiłam nosić.
W tym zestawie spódniczkę połączyłam z czarną koszulką oraz szpilkami, aby kokarda się mocno wyróżniała.
Z czym według Was można by jeszcze połączyć taką spódniczkę, jaką inną górę oraz buty, dodatki dobrać? Jestem bardzo ciekawa pomysłów, tak naprawdę akurat ją trudno mi rozgryźć :)
koszulka: Butik
spódniczka: Atmosphere
buty: CCC
kolczyki: Orsay
fot. Stefan
Jakie piękne zdjęcia, a nagłówek jest niesamowity!!!!
OdpowiedzUsuńcudowna ta kokarda:d
OdpowiedzUsuńurocza spódniczka, całość wygląda jak słodka sukienka ;)
OdpowiedzUsuńDo takiej delikatnej spódniczki dobre by były dodatki w takim pudrowo-różowym odcieniu ,
OdpowiedzUsuńJak fajnie ta kokarda wyglada!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie , aż nie mogę się napatrzeć ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post ;)
Uroczo :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie: www.meduzencja.blogspot.com